Nazwa partii wywodzi się ze spektakularnego Kongresu w Pałacu Kultury na którym gościło wielu wybitnych ludzi szeroko rozumianej prawicy. Poza liderem ruchu Nowej Prawicy a wtedy jeszcze WiP, inicjatorem Konresu - Januszem Korwin-Mikke gościli: prof. Rybiński, minister Szeremietiew, prof. Wielomski czy przedstawiciel wspomnianego wcześniej PJN, poseł Adam Sośniesz.

 

Wszystko wskazywało na to, iż poza mainstreamowe partie (wraz z obecnym w parlamencie PJN-em) stać na konsensus. Rzeczywistość zweryfikowała nadzieję tych, którzy liczyli na wspólną listę konserwatywno-liberalnych kandydatów. Niestety przed kolejnymi wyborami środowiska prawicowe rozdrabniają swoje siły zamiast je wzmacniać.

 

MZB/ nczas