Donald Tusk kreuje się dziś na polityka sprzeciwiającego się rosyjskiej agresji i interesom Kremla. Inne wrażenie sprawiał jednak w czasie pełnienia funkcji szefa rządu, o czym przypomina w mediach społecznościowych europoseł Joachim Brudziński.
Dziennikarz TVP Samuel Pereira przypomniał wypowiedź Donalda Tuska na temat rosyjskiego gazu z czasów, kiedy stał on na czele polskiego rządu.
- „Mamy ważne kontrakty rosyjskie i my tego norweskiego gazu za dużo nie potrzebujemy. W związku z tym polski rynek jest za mały dla Norwegii”
- mówił przed laty lider Platformy Obywatelskiej.
Wpis skomentował europoseł PiS Joachim Brudziński.
- „Ten sam Tusk który dzisiaj totalnym pelikanom, z POmocą wazeliniarzy z niektórych mediów wmawia, że on ZAWSZE był przeciw budowie Nord Stream i wbrew swojej politycznej promotorce z Berlina, był za budową gazoportu w Świnoujściu i BalticPipe. Zaiste #krulEU”
- napisał polityk.
Ten sam Tusk który dzisiaj #totalnym "pelikanom", z POmocą wazeliniarzy z niektórych mediów wmawia, że on ZAWSZE był przeciw budowie #NordStrem i wbrew swojej politycznej promotorce z Berlina, był za budową gazoportu w Świnoujściu i #BalticPipe Zaiste #krulEU🤷♂️ https://t.co/6FtfsEmHfZ
— Joachim Brudziński 🇵🇱 (@jbrudzinski) April 27, 2022
kak/Twitter, wPolityce.pl