„Gospodarką zajmą się fachowcy, a nie partyjni nominaci i jestem przekonany, że jedyną szansą na utrzymanie programu 500 plus jest przejęcie sterów w Polsce przez osoby odpowiedzialne, a nie magików z Power Pointem, którzy co innego każdego dnia mówią, a gospodarka co innego” - stwierdził dziś na antenie Polskiego Radia Borys Budka z PO. Co w tym dziwnego?

Przede wszystkim to, że ten sam poseł Platformy jeszcze niedawno w rozmowie z „Die Zeit” stwierdził:

Weźmy na przykład obniżenie wieku emerytalnego albo program zasiłków na dzieci 500 plus. To podoba się ludziom, jednak w dłuższej perspektywie nie jest to ani możliwe do sfinansowania, ani rozsądne”.

Hipokryzja? Mało powiedziane. Najwidoczniej PO jest zdania, że jeśli nie ma się własnych pomysłów – najlepiej uznać, że pomysły PiS oni przeprowadzą lepiej i próbować sprzedać tę bajkę swoim potencjalnym wyborcom. Istne kpiny...

dam/Polskie Radio,Fronda.pl