W czasie dzisiejszej debaty w PE na temat kryzysu na granicy z Białorusią nie zabrakło absurdalnych wystąpień. Europosłanka Sylwia Spurek krytykowała Komisję Europejską za nieskuteczną pomoc migrantom. Niemiecka eurposłanka Birgit Sippel stwierdziła natomiast, że „należy uruchomić procedurę naruszeniową przeciwko Polsce” w związku z „katastrofą humanitarną na granicy”.

Europosłanka z Postępowego Sojuszu Socjalistów i Demokratów Birgit Sippel stwierdziła w czasie dzisiejszej debaty w Parlamencie Europejskim, że sankcje dla Białorusi są „potrzebne”. Dodała jednak, że należy również „uruchomić procedurę naruszeniową przeciwko Polsce”.

- „Sankcje dla Białorusi są potrzebne, ale nie zapominajmy o katastrofie humanitarnej na granicy”

- mówiła eurodeputowana.

Stwierdziła, że polski rząd nie wywiązuje się z prawa międzynarodowego i wynikających z niego obowiązków.

- „Dlatego należy uruchomić procedurę naruszeniową przeciwko Polsce”

- podkreśliła.

Absurdalnym wystąpieniem popisała się też Sylwia Spurek. Europosłanka stwierdziła, że Komisja Europejska jest nieskuteczna w kwestii pomocy migrantom.

- „Mam jedną minutę i chcę ją przeznaczyć na to, żeby podziękować tym, którzy pomagają na granicy: GrupaGranica, Nomada, Stowarzyszenie Interwencji Prawnej, Homo Faber, Polskie Forum Migracyjne, Helsińska Fundacja Praw Człowieka, Salam LAB, Dom Otwarty, Centrum Pomocy Prawnej im. Haliny Nieć, Inicjatywa Chlebem i Solą, http://uchodźcy.info, Kuchnia Konfliktu, Katarzyna i Maciej Stuhrowie, Elżbieta Podleśna, Grażyna Chyra, Monika Tomaszewska, Mikołaj Kiembłowski, Mirosław Miniszewski, Katarzyna Poskrobko, Joanna i Jarosław Koniarscy, Katarzyna Weremczuk, Joanna i Marek Jacel, Michał Sutyniec, Kamil Syller oraz wiele innych osób”

- mówiła.

- „Oni robią to, bo Komisja Europejska jest nieskuteczna. Dziękuję!”

- zakończyła.

kak/PAP