Osiągnięcie porozumienia na temat przedłużenia sankcji wobec Rosji będzie trudne ze względu na rosnącą opozycję dla tego pomysłu wśród niektórych państw członkowskich UE - powiedział niemiecki minister spraw zagranicznych Frank-Walter Steinmeier.

Szef niemieckiej dyplomacji wyraził taką opinię w wywiadzie dla agencji informacyjnej krajów bałtyckich BNS.

Frank-Walter Steinmeier ocenił, że decyzja o przedłużeniu sankcji może okazać się trudniejsza, niż przed rokiem z powodu rosnącego sprzeciwu niektórych państw Unii Europejskiej. Nie sprecyzował, które kraje ma na myśli. Zaznaczył, że władze Niemiec popierają stanowisko Brukseli, iż sankcje nałożone na Rosję powinny obowiązywać do czasu zrealizowania przez nią porozumień z Mińska.

- Jedno jest pewne. Nie możemy ignorować aneksji Krymu przez Rosję, złamania prawa międzynarodowego i destabilizacji sytuacji na wschodzie Ukrainy - podkreślił Steinmeier.

W środę jednak wicekanclerz Niemiec i partyjny szef Franka-Waltera Steinmeiera z SPD Sigmar Gabriel określił stanowisko Unii wobec Moskwy jako "niezbyt mądre". Przemawiając podczas Dnia Rosji w Rostocku, Sigmar Gabriel opowiedział się za podjęciem dialogu z tym krajem i stopniowym znoszeniem restrykcji.

- Wszyscy wiemy z doświadczenia, że izolacja nie prowadzi na dłuższą metę do celu. Pomóc może tylko dialog - mówił Gabriel.

kad/Polskie Radio, IAR