Niemcy są w stanie przyjmować rocznie... 300 tysięcy imigrantów muzułmańskich. Mało? Wedle słów szefa niemieckiego Urzedu Imigracyjnego BAMF, Franka-Jürgena Weisse liczba ta może być nawet większa, jeśli Niemcy zaczną działać w "trybie kryzysowym".

Ponadto kanclerz Angela Merkel chce najwidoczniej, by podobnie działały pozostałe kraje UE, gdyż powiedziała, że nie jest w porządku, ażeby niektóre z krajów nie godziły się na przyjmowanie muzułmanów. Potrzeba według niej wspólnego rozwiązania, ale takiego, w którym uczestniczyć będą wszyscy.

dam/Fronda.pl