Andrzej Smolar udzielił wywiadu Newsweekowi. Naturalnie znajdziemy w nim wiele narzekania na Prawo i Sprawiedliwość, jednak nie to jest tutaj istotne. Smolar porównał Donalda Tuska do… św. Jana Pawła II:

Kaczyński nie chciał też, aby w Brukseli urzędował człowiek, który stanowi codzienne świadectwo, że Polski nie można zredukować do PiS. Po śmierci Jana Pawła II nie ma drugiego Polaka, który odgrywałby równie istotną rolę na świecie. I Kaczyńskiemu marzyło się, aby Tusk został upokorzony na oczach całej Europy i aby wszyscy wiedzieli, że to właśnie Kaczyński go ukarał”

Smolar Twierdzi też, że PiS chciał powrotu Tuska teraz, a nie za 2,5 roku, bo wtedy… łatwiej będzie mu pokonać Andrzeja Dudę z opinią polityka, który rzekomo „wzmocnił Europę”:

Natomiast jeśli wróci za dwa i pół roku z opinią polityka, który wzmocnił Europę, to prawdopodobnie pokona Dudę. To spędza im sen z powiek”

dam/Newsweek,Fronda.pl