"Bycie chrześcijaninem to pewność, że Chrystus zmartwychwstał". Nie uwierzycie, kto jest autorem tych słów. Żaden kardynał, ani biblista, ale... trener reprezentacji Portugalii w piłce nożnej.

Fernando Santos jest trenerem reprezentacji narodowej swego kraju od 2014 roku. Wcześniej prowadził m.in. reprezentację Grecji, FC Porto, Benficę, czy Sporting Lizbona. Jego pierwszym sukcesem jako selekcjonera Portugalczyków było wywalczenie awansu na Euro 2016 we Francji.

Santos nie ukrywa swojej głębokiej wiary w Boga. Zapytany w jednym z ostatnich wywiadów o najważniejszy moment w jego dotychczasowym życiu nie wskazał żadnego wspomnienia z kariery zawodniczej lub trenerskiej, ale rok 1994, kiedy to, jak stwierdził, poznał Chrystusa i zobaczył, że Chrystus żyje.

"Paweł Apostoł mówił, że gdyby Chrystus nie zmartwychwstał, próżna byłaby nasza wiara. Ja wierzę, że Jezus zmartwychwstał i że jest zmartwychwstanie" - powiedział Santos.

Jak dodał:

"Ta prawda jest bardzo prosta i nie należy jej komplikować. Chrystus żyje i jest wśród nas. Wierzę, że nasze życie jest tylko etapem, który musimy przejść, by dojść do życia wiecznego".

Podkreślał, że dzień w którym spotkał Jezusa, był dla niego najszczęśliwszym dniem w życiu.

daug/wpolityce.pl