Klub Przyjaciół Ludzkiego Życia - Human Life International Polska rozpoczął akcję protestacyjną zatytułowaną: „Pigułka po” na legitymację szkolną? NIE! W liście, jakie działacze skierowali do resortu zdrowia czytamy, że „jest to preparat, który powoduje poważne skutki uboczne dla zdrowia kobiety. Nawet producent zastrzega stosowanie tej tabletki wyłącznie dla kobiet w wieku 18 lat i powyżej”.

"Dostęp do tego preparatu za okazaniem legitymacji szkolnej jest skandaliczny" – mówi Ewa Kowalewska dyrektor Human Life International Europa. "Nie możemy pozostawać obojętni na propozycje ministra zdrowia, że „Pigułka po” - środek poronny i embriotoksyczny może być również dostępny dla dzieci. Zwracamy się do ministra w szczególnym proteście. Będziemy informować opinię publiczną, bo w tej chwili walczymy nie tylko o to, co zrobi minister, który bardzo często nie liczy się z głosem szerokiego społeczeństwa, ale także z tym, co wiedzą obywatele. Ponieważ liberalne media nagłośniły, że ta pigułka jest zupełnie nieszkodliwa. W tej chwili dziewczyny bardzo dużo nie wiedzą na ten temat" - zaznacza Kowalewska w rozmowie z Radiem Maryja. 

Podpis pod listem do ministra Bartosza Arłukowicza można złożyć na stronie internetowej www.naszestanowisko.pl. Organizacja, walcząc o świadomość społeczną wielu osób i bezpieczeństwo dzieci, na swojej stronie internetowej zamieszcza również bezpłatne ulotki informacyjne na temat pigułki wczesnoporonnej.

MaR/Radio Maryja