Prezydent RP Andrzej Duda rozpoczyna swoją kolejną zagraniczną podróż. Tym razem udał się do Rumunii.

Prezydent Andrzej Duda rozpoczął wizytę w Rumunii. Wczoraj wieczorem złożył wiązankę pod klubem Colectiv, w którym kilka dni temu podczas koncertu wybuchł pożar, w którym zginęło kilkadziesiąt osób. Dzisiaj o 10:00 odbędzie się uroczystość oficjalnego powitania Andrzeja Dudy przez prezydenta Rumunii Klausa Wernera Iohannisa.

O godz. 10:55 miały miejsce rozmowy plenarne delegacji polskiej i rumuńskiej pod przewodnictwem głów państw. O 12:00 prezydenci spotkali się z mediami.

Główne tematy rozmów Dudy z rumuńskimi politykami to kwestie bezpieczeństwa w tym regionie oraz w rejonie Morza Czarnego. 

Po spotkaniu z prezydentem Rumunii Duda odniósł się do ważnej roli NATO w polityce obronnej regionu. Mówił o konieczności realizacji zobowiązań przez sojusz:

"Przede wszystkim realizacja tego co już zostało postanowione czyli ustalenia z poprzedniego szczytu NATO w Walii. To jest w realizacji i powinno zostać dokończone. Druga sprawa i tu zgadzamy się z panem prezydentem, żeby te postanowienia , które zostały wtedy ustalone zostały pogłębione przez lokalizację na terenie Europy środkowej i Wschodniej tej krytycznej infrastruktury czyli uzbrojenia. Dotyczy to pogłębienia rotacyjnej obecności jednostek wojskowych, ale także stałych baz wojskowych Sojuszu Północnoatlantyckiego. Będziemy przekonywali do tego naszych partnerów. Sojusz rozszerzył się o państwa Europy Środkowej i Wschodniej, a w czasach kiedy znajdował się tylko w zachodniej Europie ta infrastruktura była lokalizowana w krajach członkowskich NATO . Dla mnie naturalną konsekwencją rozszerzenia Sojuszu jest uzupełnienie tej infrastruktury dziś, na terenach państw nowych, gdzie póki co jest ona ograniczona lub jej w ogóle nie ma. Dla mnie to naturalny element rozwoju Sojuszu Północnoaltantyckiego, stąd słowo "adaptacja". Bo to adaptacja do nowych warunków. Po pierwsze, bo NATO się rozszerzyło, a po drugie także adaptacja w kontekście istniejącej sytuacji geopolitycznej".

Prezydent mówił też o szkodliwości Nord Stream 2:

"Należy szukać nowych rozwiązań i nie można pozwolić, by uzależnienie UE od gazu rosyjskiego się pogłębiało. To także kwestia zdecydowanego sprzeciwu Polski wobec Nord Stream 2. Uważamy, że ta decyzja ma charakter polityczny, nie jest uzasadniona ani ekonomicznie, ani gospodarczo i nie powinna być zrealizowana, bo w istocie nie zwiększa ona w Europie bezpieczeństwa energetycznego i jest po prostu inwestycją niepotrzebną, a politycznie szkodliwą" - powiedział Duda.

Następnie, o 12:30 zaplanowano ceremonię złożenia wieńca na Grobie Nieznanego Żołnierza. O 15:30 prezydent Duda spotka się z premierem Rumunii, a o 16:30 – z przewodniczącym senatu tego kraju.

Jutro Andrzej Duda weźmie udział w spotkaniu prezydentów państw Europy Środkowo-Wschodniej w Bukareszcie. Na spotkaniu, w którym będą uczestniczyć przywódcy państw bałkańskich, Słowacji, Węgier oraz Bułgarii ma zostać przyjęta wspólna deklaracja przed nadchodzącym szczytem NATO w Warszawie.

emde/300polityka.pl/prezydent.pl