Słodkie, soczyste i... niezdrowe? 

Truskawki lubią praktycznie wszyscy, z wyjątkiem osób na nie uczulonych. Nic więc dziwnego, że dostępne przez cały rok hiszpańskie truskawki cieszą się sporą popularnością. W porównaniu do nich, polskie są mniejsze, bardziej niepozorne i... słodsze. 

Okazuje się jednak, że słodkość nie jest jedyną rzeczą, która odróżnia polskie truskawki od hiszpańskich. "Dziennik Rolniczy" zwraca uwagę, że hiszpańskie truskawki, w porównaniu do polskich, zawierają znacznie więcej środków ochrony roślin.

- Niektórzy hodowcy stosują nielegalnie podczas uprawy: bromek metylu niszczący warstwę ozonową;  chloropikrynę, która działa toksycznie na układ trawienny i drogi oddechowe człowieka  oraz kwas azotowy – szkodliwy dla owadów i zwierząt - pisze "Dziennik Rolniczy". 

Co więcej, dane o zawartości pestycydów itp. w truskawkach są tajne i sami dystrybutorzy decydują czy zwrócić towar czy go sprzedać. Może więc się okazać, że hiszpańska truskawka jest piękna, smaczna i niebezpieczna dla zdrowia. 

za: hotmoney.pl