Ciekawą informację na tema Piotra Najsztuba podał wczoraj na twitterze jeden z użytkowników. Dziennikarz, który będzie musiał stanąć ponownie przed sądem za potrącenie kobiety na pasach, uciekł przed reporterką… samochodem.

Reporterka podchodzi do Najsztuba, by zadać mu pytanie, a ten wsiada za kierownicę samochodu i odjeżdża”

- pisze polo cocto na twitterze.

Dalej pyta:

Czyli co? Nie miał prawa jazdy od 2009r, a po wypadku mu je oddali?”.

dam/twitter,Fronda.pl