Relatywizm, ateizm, rosnąca obojętność wobec ideałów miłosierdzia, kontrowersje doktrynalne, zarzucenie praktyk religijnych, niemoralność … Szatan, chce dzisiaj doprowadzić ludzkość do zguby. Najświętsza Dziewica w przesłaniach kierowanych do węgierskiej mistyczki – s. Marii Natalii Magdolnej przestrzega nas: „Nawróćcie się, nadchodzi czas oczyszczenia”. Jak mamy dzisiaj odnaleźć nadzieję w świecie zamętu i chaosu? Przeczytaj fragment książki Claudii Matery „Nawróćcie się, nadchodzi czas oczyszczenia. Prorocze objawienia s. Marii Natalii Magdolnej”.

 

Życie pomiędzy niebem a ziemią
Kim była s. Maria Natalia Magdolna?

Siostra Maria Natalia urodziła się 31 stycznia 1901 roku na Węgrzech, w wiosce nieopodal miasta Pożoń (obecenie Bratysława). W 1945 roku, po zakończeniu drugiej wojny światowej, prosowiecki rząd czechosłowacki wyrzucił z miasta ludność niemiecką, a Węgrów wysiedlił do ich kraju. Te historyczne zawirowania miały później znaleźć odzwierciedlenie w jednym z mistycznych doświadczeń s. Marii Natalii. Jej rodzice pochodzili z Niemiec i zajmowali się rzemiosłem. Mieli dziewięcioro dzieci. Poza ojczystą niemczyzną Maria Natalia władała językami słowackim i węgierskim. Później nauczyła się również francuskiego. Niebiańskie przesłania były jej objawiane po węgiersku. W 1918 roku, w wieku siedemnastu lat, wstąpiła do klasztoru w Pożoniu. Pewnego dnia zwierzchnicy zgromadzenia wydelegowali ją do Belgii, aby pomagała tamtejszym nielicznym mniszkom w ich prostych, przyklasztornych pracach, ale kiedy zmizerniała i poważnie zapadła na zdrowiu, odesłano ją z powrotem do domu macierzystego. Przełożone spodziewały się, że w krótkim czasie umrze. To tutaj w 1934 roku jako trzydziestotrzyletnia kobieta, doświadczyła mistycznej wizji. Pan objawił się jej i powiedział: „Prosiłaś, żebym pozwolił ci we wszystkim upodobnić się do Mnie i zabrał cię do siebie, kiedy ukończysz trzydzieści trzy lata. Oto nadeszła godzina. Wzywam cię! Jeżeli jednak dla zbawienia dusz jesteś gotowa nadal cierpieć na ziemi, przedłużę twoje życie”. Siostra Maria Natalia odparła bez wahania: „Jezu, daj mi tę łaskę, abym mogła Ci wynagradzać aż do sędziwego wieku, a po śmierci do końca świata prowadzić dusze do raju. Chcę modlić się przed tysiącami opuszczonych tabernakulów, kiedy Ty pozostajesz na ziemi pod postacią świętej Hostii. Maria Natalia Magdolna zmarła 27 kwietnia 1992 roku w opinii świętości. Jej doczesne szczątki spoczywają na cmentarzu Pest-Lorinz w Budapeszcie.

 

Więcej znajdziesz w książce Claudii Matery „Nawróćcie się, nadchodzi czas oczyszczenia. Prorocze objawienia s. Marii Natalii Magdolnej”

 

 

 

Czasy Maryi

Słowa Jezusa do siostry Marii Natalii: „Niepokalane Serce mojej Matki uczyniłem siedzibą łask dla świata i dla dusz. To Serce jest źródłem wszystkich łask, które wypływają zeń dla życia i uświęcenia świata. Jak Ojciec Niebieski dał Mi wszelką moc w niebie i na ziemi, tak Ja składam w Niepokalanym Sercu mojej Matki siłę, która zatriumfuje nad grzechem i nad światem”.

 

Niebiańskie przesłania, które stały się udziałem mistyczki i o których w 1940 roku dowiedziały się całe Węgry, mają wymiar uniwersalny: z jednej strony mogą przysłużyć się zbawieniu poszczególnych dusz, a z drugiej pokazują, w jak dramatyczny sposób odmieniają się losy całych narodów, gdy rządzący zbaczają z dróg wytyczonych przez Stwórcę. We wszystkich nacisk jest położony na kluczową rolę Niepokalanego Serca Maryi w czasach ostatecznych. W przesłaniu, jakie Pan przekazał s. Marii Natalii Magdolnej, jest mowa o roli węgierskiego ludu, którego misja polega na przywróceniu całemu światu chrześcijańskiego wymiaru. Środkiem do osiągnięcia tego celu mają być praktyki ekspiacyjne i pokutne, przygotowujące grunt pod przepowiedziany w Fatimie triumf Niepokalanego Serca Maryi, czas pokoju, który nastanie dzięki Matce Bożej.

 

Więcej znajdziesz w książce Claudii Matery „Nawróćcie się, nadchodzi czas oczyszczenia. Prorocze objawienia s. Marii Natalii Magdolnej”

 

Wizja s. Marii Natalii, styczeń, 1986: Doświadczyłam nieoczekiwanej łaski: ukazały mi się przyszłe wydarzenia. To, co ujrzałam, było zdumiewająco piękne, ale zarazem wywołało nabożną trwogę. Zobaczyłam przepiękny, czerwonawy glob, wielkością przypominający głowę dziecka (ponieważ znajdował się w wielkim oddaleniu). Unosił się na przeźroczystej chmurze. Nadpłynąwszy ze wschodu, zatrzymał się na parę chwil nad Węgrami. Potem kula otworzyła się i Najświętsza Dziewica wychynęła z niej jako Królowa Świata. Zbliżyła się, stojąc na chmurze, ale nie zstąpiła na ziemię. Przez moment przyglądała się krajowi, swojemu dziedzictwu i zesłała na naród obfite łaski. Dzięki jednej z tych łask wszyscy mogli Ją zobaczyć. Ludzkie serca w jednej chwili wypełniły się wzajemną miłością i serdecznością, skruchą i duchem ekspiacji. Dusze zdawały się uwolnione spod jarzma grzechu. Wszyscy osunęli się na kolana „w pyle własnych błędów”. Niemal każdy prosił o litość, wyciągając ręce ku niebu. Wielu spośród tych, którzy uparcie nie uciekali się do Bożego miłosierdzia, umarło na moich oczach. Zrozumiałam, że wizja zwiastowała obiecany światu wielki cud. Dziewica oddaliła się niespiesznie i wyruszyła w dalszą drogę. Glob przesuwał się nieskończenie wolno, nieubłaganie zmierzając do celu i opromieniając po drodze cały świat. Jezus wyjawił mi również liczbę, której nie jestem w stanie podać: nawet gdybym próbowała, nic by z tego nie wyszło, ponieważ pamięć w cudowny sposób udaremniłaby moje wysiłki. Pojęłam, że Bóg wykorzystywał podróż owej rozżarzonej kuli ognia, aby za pośrednictwem Maryi, Niepokalanej Matki, obdarzać cały świat łaskami. Przy pierwszym przyjściu Jezusa to Najświętsza Dziewica, poprzez swoją pokorę i czystość, utorowała drogę odkupieniu. Tak będzie i za drugim razem. Triumf Chrystusa poprzedzi triumf Maryi i będzie to zwycięstwo łaski, miłosierdzia i miłości nad zatwardziałymi sercami.

 

Fragmenty pochodzą z książki  Claudii Matery „Nawróćcie się, nadchodzi czas oczyszczenia. Prorocze objawienia s. Marii Natalii Magdolnej” , Wydawnictwo Esprit