O projekcie skandalicznej rezolucji EPL, socjaldemokratów, liberałów, Zielonych i Lewicy w Parlamencie Europejskim jako pierwszy informował w mediach społecznościowych europoseł Patryk Jaki. Frakcje te żądają od Komisji Europejskiej „pilnego działania i zastosowania mechanizmu warunkowości natychmiast oraz wstecz bez żadnej dalszej zwłoki”.
- „Właśnie dostałem draft nowego dokumentu, który forsuje partia D.Tuska z lewicą. Wzywa do nowych sankcji na Polskę! Panie @donaldtusk ! Jak Pan może wbijać nóż w plecy, kiedy Polska tyle zasobów angażuje w pomoc Ukrainie?!”
- napisał europoseł Solidarnej Polski na Twitterze.
Właśnie dostałem draft nowego dokumentu, który forsuje partia D.Tuska z lewicą. Wzywa do nowych sankcji na Polskę! Panie @donaldtusk ! Jak Pan może wbijać nóż w plecy, kiedy Polska tyle zasobów angażuje w pomoc Ukrainie?! pic.twitter.com/nCkJzovYCn
— Patryk Jaki - MEP (@PatrykJaki) February 27, 2022
Głos w tej sprawie zabrała również była premier Beata Szydło, która zwróciła się bezpośrednio do przewodniczącego EPL Donalda Tuska.
- „Jako szef Europejskiej Partii Ludowej (EPL) niech Pan nakaże swoim podwładnym wycofanie wniosku o pozbawianie Polski pieniędzy w ramach rzekomej walki o praworządność. Czy zezwala Pan na kolejne ataki na Polskę w czasie, gdy Polska działa na rzecz oporu przeciwko rosyjskiej agresji?”
- pyta europoseł.
Panie @donaldtusk, jako szef EPP niech Pan nakaże swoim podwładnym wycofanie wniosku o pozbawianie Polski pieniędzy w ramach rzekomej walki o „praworządność”. Czy zezwala Pan na kolejne ataki na Polskę w czasie, gdy Polska działa na rzecz oporu przeciwko rosyjskiej agresji? https://t.co/SfCSsnfVmk
— Beata Szydło (@BeataSzydlo) February 28, 2022
16 lutego Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej odrzucił skargi Polski i Węgier, uznając tzw. mechanizm warunkowości za zgodny z prawem unijnym. Wykorzystanie mechanizmu tego samego dnia zapowiedziała szefowa KE Ursula von der Leyen.
kak/PAP, Twitter