Wykorzystywany przez firmę przewozową z Korei Południowej statek handlowy Stella Daisy z 24 członkami załogi zaginął na morzu niedaleko Urugwaju.

Wśród zaginionych jest 16 Filipińczyków oraz ośmiu obywateli Korei Południowej.

Jak poinformował przedstawiciel MSZ w Seulu, w piątek czasu południowokoreańskiego został utracony kontakt z jednostką. Stało się to krótko po tym, jak jeden z członków załogi wysłał do firmy przewozowej SMS z informacją, że statek nabiera wody.

Nie wiadomo, czy statek zatonął i czy ktoś z załogi zdołał się uratować.

Poszukiwania statku Stella Daisy są prowadzone przez urugwajską policję morską oraz jednostkę handlową, która znajdowała się na pobliskich wodach.

Statek zarejestrowany na Wyspach Marshalla wypłynął z Brazylii 26 marca.

JJ/PAP, Niezależna.pl, Fronda.pl