Do przerażającej zbrodni doszło w mieście Helsinborg w Szwecji, gdzie grupa muzułmańskich imigrantów porwała i brutalnie gwałciła młodą Szwedkę.

Syryjscy imigranci otrzymali od szwedzkich wolontariuszy lokal gastronomiczny w Helsinborgu, by mogli tam prowadzić biznes i otworzyć bar serwujący szaszłyki. Po jakimś czasie okazało się, że lokal stał się sceną potwornej zbrodni.

Gdy pewnego dnia do baru zawitali policjanci i zeszli do piwnicy, zastali tam młodą szwedzką dziewczynę przykutą do rury. Okazało się, że była to dziewczyna jakiś czas temu uznana za zaginioną. Jak wykazało śledztwo, właściciele lokalu uprowadzili ją, a następnie zamknęli w piwnicy, gdzie była wielokrotnie gwałcona, łącznie przez siedmiu mężczyzn. 

Dwudziestokilkuletni Syryjczycy, którzy dopuścili się tego okrutnego czynu zostali oskarżeni o gwałt i mają zostać deportowani z kraju. Obaj jednak już zapowiedzieli, że będą się odwoływać od decyzji sądu i wcale nie zamierzają opuszczać Szwecji. Obydwaj otrzymywali wysokie świadczenia socjalne.

emde/reporters.pl