Jak pokazują badania, prawo szariatu jest ważniejsze dla muzułmanów mieszkające we Francji, niż oficjalne prawo obowiązujące w tym kraju. 

W sondażu przeprowadzonym na zlecenie jednego z francuskich dzienników aż jedna trzecia muzułmanów dała do zrozumienia, że prawo szariatu jest ważniejsze niż to obowiązujące we Francji. 

Jedna piąta mężczyzn i prawie co trzecia muzułmańska kobieta popiera noszenie przez muzułmanki strojów zakrywajacych twarz. Zdecydowana większość z nich uważa, że ich dzieci powinny nosić symbole religijne w szkole (świeckie francuskie prawo tego zabrania). 

Badanie prowadzi do prostego i niepokojącego wniosku - wbrew powszechnemu mitowi muzułmanie przybywający nad Sekwanę się nie asymilują, a często wręcz jeszcze bardziej radykalizują. 

Jeżeli te twarde liczby nie będą stanowić powodu do zastanowienia dla wyznawców ideologii multi-kulti, to już chyba nic nie da im do myślenia. 

daug