Wicepremier Mateusz Morawiecki gościł w sobotę w Gdańsku. Polityk zorganizował konferencję prasową w gdańskim terminalu kontenerowym DCT. Minister rozwoju i finansów odniósł się m.in. do reformy systemu sądowniczego w Polsce- również w kontekście rozwoju gospodarczego naszego kraju. 

"System sądowniczy, w opinii zresztą wielu raportów międzynarodowych, stanowi kulę u nogi rozwoju gospodarczego i chcemy go uefektywnić i jak najgłębiej zreformować"- powiedział Morawiecki. Jak podkreślił, system sądowniczy jest z punktu widzenia gospodarki niezwykle istotną sprawą. Szef resortów finansu i rozwojów przypomniał, że na wymiar sprawiedliwości Polska przeznacza 1,8 procent budżetu, podczas gdy średnia dla Unii Europejskiej wynosi niecałe 0,7. 

"Czyli 2,5 raza więcej wydajemy w Polsce. Więc kilka miliardów złotych marnotrawimy na sądy, które wydają wyroki bardzo wolno i w opinii wielu, bardzo wielu, ludzi - niesprawiedliwie lub średnio sprawiedliwie"- ocenił wicepremier, który zaznaczył, że popiera jak najgłębszą przebudowę systemu sądownictwa. 

"Dodałbym jeszcze, że widzę w Sądzie Najwyższym tych samych sędziów, którzy skazywali moich kolegów na więzienie, gdy działaliśmy w latach 80., gdy staraliśmy się doprowadzić do przełomu politycznego. I to się wtedy udało, ale sędziowie niestety są ci sami. Sądzę, że bardzo wielu ludzi przyzna, że już najwyższy czas, żeby ci ludzie odeszli z Sądu Najwyższego"-powiedział minister. Zapytany o szczegóły piątkowych rozmów między prezydentem a prezesem PiS, polityk odpowiedział, że nie ma na ten temat dokładnych informacji. 

"Jakkolwiek z dyskusji na kierownictwie politycznym wiem, że będzie na pewno dużo dobrej woli po naszej stronie, mam przekonanie, że po obu stronach, a więc jest szansa na osiągnięcie dobrego zdrowego kompromisu"- powiedział Morawiecki.

yenn/PAP, Fronda.pl