Wicepremier oraz minister rozwoju i finansów Mateusz Morawiecki odniósł się do ostatniej wizyty Donalda Trumpa w Polsce. Mówił też o przyszłych relacjach Polski i USA i o tym, że nasz kraj może stać się jeszcze ważniejszym partnerem dla Stanów Zjednoczonych.

Morawiecki stwierdził, że słowa Trumpa, w których docenił polskich bohaterów walczących o wolność, były bardzo budujące.

"Jestem zbudowany tą wizytą. Tak, było miło, gdy prezydent Trump wspomniał o naszych bohaterach z Powstania Warszawskiego. Jeszcze żaden z zagranicznych przywódców nie oddał im takiego hołdu! Te słowa, że „echo ich wiary w Polskę i wolność dotarło do naszych czasów”… Ważna była jednak też bieżąca polityka, potwierdzenie polskiego bezpieczeństwa przez punkt 5. traktatu waszyngtońskiego oraz sprawy gospodarcze, inwestycyjne. Energetyka, sprawy Trójmorza" - powiedział wicepremier w rozmowie z "Super Expressem".

Jak dodawał, spotkanie jakie odbyło się w Warszawie, było dalszym ciągiem rozmów, jakie miały miejsce w Baden Baden, czy Waszyngtonie. Podkreślił, że kluczowymi tematami były kwestie handlowe i bezpieczeństwa, w tym import amerykańskiego gazu do Polski.

Wicepremier wyraził przekonanie, że Amerykanie dążą do coraz ściślejszej współpracy z Polską.

"Przecież jeszcze dwa lata temu w ogóle nie było wojsk amerykańskich w Polsce! Potem rozmawialiśmy o 500 żołnierzach. Po chwili o 2 tysiącach. Dziś jest 5 tysięcy. I jestem przekonany, że podczas tej wizyty dokonaliśmy kolejnego kroku w kierunku wzmocnienia tej obecności. Przy tym temacie rozmawialiśmy też o zamówieniach zbrojeniowych, nie tylko systemie Patriot, ale innych rodzajach broni. Także w kontekście transferu technologii do Polski" - powiedział Morawiecki.

emde/"Super Express"