,, Polska ma dobre relacje z Unią Europejską, ale jeśli komuś się wydaje, że w zamian za poklepanie po plecach można uzyskać realne rezultaty, to jest w błędzie [...] Unia Europejska to jest bardzo dobry, pozytywny związek państw, które walczą o swoje interesy'' - powiedział dziś premier Mateusz Morawiecki.


Premier spotkał się dziś z mieszkańcami Żnina w województwie kujawsko-pomorskim.


Morawiecki krytykował stosunki panujące w Polsce. Uznał, że biegamy dziś tak szybko, jak chomiki na kołowrotku. ,,ydaje im się, że biegną, ale stoją w miejscu cały czas. I Polska tak szybko biegnie. Pracujemy dwa tysiące godzin, średnio jako obywatele, pracownicy polscy, Niemcy pracują 1300 godzin rocznie, Holendrzy 1350, ale zarabiamy i mamy mniej środków'' - przekonywał.

Dlaczego? Między innymi dlatego, mówił Morawiecki, bo trzeba wypłacać olbrzymie pieniądze zagranicznym właścicielom przedsiębiorstw, banków czy obligacji polskich. Jako dywidendy wypłacamy prawie 100 mld złotych rocznie.

mod/pap, fronda.pl