- Wiem, że grozi mi śmierć i mogą mi zrobić krzywdę, ale zdaję sobie sprawę, że muszę mówić, jak jest, by uratować wiele istnień. Islam jest zagrożeniem dla całej Europy - mówi Miriam Shaded w rozmowie z portalem Fakt24.pl.

Miriam Shaded ma podobne spojrzenie w kwestiach międzynarodowych do Janusza Korwin - Mikkego. Twierdzi, że Rosja jest lwem i nie powinno się jej drażnić. Szanuje także wysiłek Władimira Putina w walce z ISIS.

Shaded opowiada, że pragnienie walki z traktowaniem kobiet w islamie zrodziła się już w liceum.

- Coś się we mnie buntowało. Najpierw jednak chciałam się usamodzielnić, ułożyć swoje biznesy, zarabiać tyle, by móc finansować działalność społeczną – mówi.

Dodaje także, że gdy syryjscy duchowni zwrócili się do jej rodziny z prośbą o pomoc 300 prześladowanych chrześcijan z Syrii, dostrzegła, że to jest właściwy moment na założenie fundacji i podjęcie działań.

Jak przyznaje kandydatka partii KORWIN, że do niedawna polityka nie była jej mocną stroną, ale zawiodła się na Platformie Obywatelskiej.

- Bardzo się zawiodłam, ale przyznaję, że do tej pory nie interesowałam się specjalnie polityką. Ograniczałam się do śledzenia bieżących wydarzeń, nie wchodziłam w to głęboko. Dziś widzę, że byłam pod wpływem propagandy. Śledziłam tylko mainstreamowe media, oceniałam wszystko powierzchownie po tym, jak ktoś wypadał w wystąpieniach publicznych. To całe bagno polityczne, ochlapywanie błotem, to nie mój poziom - mówi.

Twierdzi także, że politycy Prawa i Sprawiedliwości za mało mówią o programach, wyzwaniach, rozwiązaniach.

- Być może zrobili więcej dobrych rzeczy niż PO, obniżyli podatki zamiast je zwiększyć. Ale takie marudzenie, atakowanie i brak konstruktywnych rozwiązań to nie moja bajka - twierdzi Shaded.

Miriam Shaded uważa, że Andrzej Duda jest najlepszym kandydatem, którego mógł wystawić PiS.

- Andrzej Duda był po prostu lepszy od swojego konkurenta. Co do samych politykówPiS, razi mnie to, co robią. Są agresywni i wojujący, ale nie tam, gdzie powinni - mówi Shaded.

KZ/fakt24.pl