Cały czas świat walczy z epidemią koronawirusa, pierwszy przypadek został już też potwierdzony w Polsce. Działania mające powstrzymać epidemie i leczenie chorych wymaga też dużych nakładów finansowych. O sytuacji związanej z wydatkami na te sprawy mówił dziś minister zdrowia, Łukasz Szumowski.

-„ Obecnie w Polsce pieniądze na działania związane z koronawirusem nie stanowią problemu” – stwierdził szef resortu zdrowia.

W czasie konferencji prasowej Szumowski przypominał, że jak na razie mamy w Polsce tylko ten jeden, potwierdzony wczoraj, przypadek pacjenta z koronawirusem. Kilkanaście pacjentów natomiast zostało przebadanych i czeka na wyniki badań laboratoryjnych.

Minister mówił też o ćwiczeniach na wypadek wystąpienia epidemii koronawirusa, które straż pożarna przeprowadziła w całym kraju:

-„Dziś będziemy zbierali wnioski z tego ćwiczenia. Narodowy Fundusz Zdrowia odwiedza, w tej chwili dosłownie, dyrekcje tych szpitali, gdzie były rozstawione izby polowe, czy izby składające się z namiotów. Zbiera informacje o tym, gdzie są problemy w zmianie organizacyjnej szpitala, gdzie i jak zadziałały te ćwiczenia".

Mówił też o działaniach związanych z kartami lokalizacyjnymi dla osób przyjeżdzających z zagranicy:

-„Minister (infrastruktury) Andrzej Adamczyk zalecił wszystkim liniom międzynarodowym postępowanie takie, jak w samolotach, czyli karta lokalizacyjna pacjenta. Będą one trzymane przez miesiąc tak, abyśmy dokładnie wiedzieli gdzie, kto jest".

W kwestii transportu prywatnego stwierdził, że należy zachować poszanowanie wolności i praw obywatela.

Przypomniał, że Sejm uchwalił ustawę, po której wejściu w życie do dyspozycji w walce z epidemią będzie 1,3 mld zł. Jak podkreślił, pieniądze w Polsce w walce z koronawirusem nie stanowią problemu.

kak/ PAP