- Zauważyłem też, że im ktoś ma brzydszą żonę, tym bardziej boi się, że zgwałcą ją uchodźcy:) – napisał Marek Migalski. I choć ostro został za to przywołany do porządku przez komentatorów, nie zamierza przeprosić za swój komentarz.
Zachowując więc jego poziom można napisać krótko, że najwięcej do powiedzenia o cudzych żonach ma ktoś, kto nie ma własnej. Może żadna go nie chciała i rekompensuje? A zakupione kiedyś stringi też najwyraźniej na nic się nie przydały.
TPT/Twitter.com