Sąd apelacyjny nie uznał odwołania Adama Michnika, a wyrok tym samym stał się prawomocny i „Gazeta Wyborcza” będzie musiała zamieścić sprostowanie. Chodzi o tekst z 3 stycznia 2020, w którym ukazała się informacja na temat Europejskiego Centrum „Solidarności”, prezydent Gdańska oraz Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego.
Na stronach PAP czytamy:
- 22 czerwca 2020 r. Sąd Okręgowy w Warszawie podzielił argumentację pełnomocników MKIDN i nakazał Redaktorowi Naczelnemu Gazety Wyborczej opublikowanie sprostowania podanej w artykule nieprawdziwej informacji o rzekomym ultimatum wobec prezydent Gdańska w sprawie Europejskiego Centrum „Solidarności”. Powództwo zostało uwzględnione w całości.
Oraz:
- Zgodnie z prawem prasowym, opublikowanie zasadnego i rzeczowego sprostowania odnoszącego się do faktów powinno być standardowym działaniem redakcji, zaś odmowa powinna być oparta o istotne przesłanki, których katalog wskazuje precyzyjnie prawo prasowe.
Z uwagi na fakt, że wyrok jest prawomocny w najbliższym czasie „Gazeta Wyborcza” będzie musiała zamieścić stosowne sprostowanie.
mp/pap