Rzeczniczka PiS, Beata Mazurek na Twitterze przypomniała ministrom, że do końca maja muszą zwrócić swoje nagrody. Według wicemarszałek Sejmu sprawa jest oczywista. "Będą konsekwencje dla tych, którzy tego nie zrobią"- zapowiedziała polityk.

Tymczasem dyrektor Caritas Polska, ks. Marcin Iżycki wydał oświadczenie w sprawie zapowiedzi prezesa PiS, Jarosława Kaczyńskiego o tym, że byli i obecni członkowie rządu przekażą swoje premie właśnie na Caritas.  

"W związku z informacją o zamiarze przekazania nagród ministerialnych na rzecz Caritas, pragnę podkreślić, że Caritas przyjmuje tylko i wyłącznie dobrowolne datki na cele charytatywne"- podkreślił duchowny w oświadczeniu. Ksiądz Iżycki przyznał również, że zamiar przekazania ministerialnych nagród był zaskoczeniem dla kierowanej przez niego organizacji, a decyzja nie była konsultowana z Caritas.

Dyrektor podkreślił, że jeżeli do organizacji trafią dobrowolne wpłaty, będą w całości przekazane na programy pomocy dla dzieci: „Tornister pełen uśmiechów” i „Skrzydła”

yenn/Twitter, Fronda.pl