Celem Koalicji Europejskiej jest uzyskanie „100 mld zł więcej niż jest w stanie wynegocjować rząd PiS” - zapowiadał wczoraj na konwencji w Białymstoku lider Platformy Obywatelskiej Grzegorz Schetyna. Do jego zapowiedzi w mocnych słowach odniosła się między innymi rzeczniczka Prawa i Sprawiedliwości Beata Mazurek.

Myśmy uzyskali ponad 500 mld złotych, oni najwyżej 400. To miara klęski Kaczyńskiego i Morawieckiego”

- przekonywał wczoraj Schetyna.

Odnosząc się do wypowiedzi lidera PO premier Mateusz Morawiecki stwierdził wczoraj w Pułtuski - „Komuś się chyba coś trochę pomyliło”. I dodał:

Nasi konkurenci polityczni powiedzieli coś o 100 miliardach. Więc najpierw powiem, że ich główny ekonomista dwa lata temu mówił, że 2018 roku zabraknie w budżecie 100 miliardów złotych i pomylił się o 100 miliardów. Takich mają ekonomistów”.

Z kolei rzeczniczka PiS na swoim twitterze napisała:

Schetyna podobnie jak Miller potrafi obiecywać gruszki na wierzbie. Obiecywanie 100 mld, gdy w czasie rządów PO rozkradziono 250 mld to kpina z inteligencji oraz pamięci Polaków.Kolejne #PusteObietnice nie przejdą”.

dam/PAP,twitter