"Kłamstwo ma krótkie nogi"- tak rzeczniczka PiS, Beata Mazurek podsumowała wypowiedź I prezes Sądu Najwyższego, prof. Małgorzaty Gersdorf. 

Przypomnijmy, że prof. Gersdorf- w odpowiedzi na zarzuty doradczyni prezydenta Andrzeja Dudy, Zofii Romaszewskiej, że sędziowie zbytnio angażują się politycznie, w kuriozalny sposób zaprzeczała temu, że w lipcu demonstrowała pod Sądem Najwyższym ze świeczką w ręku. 

"Nie chodziłam ze świeczkami, poszłam tam podziękować, a że dostałam od organizatorów świeczkę, to wzięłam tę świeczkę; było ciemno"- powiedziała w wywiadzie na antenie Radia Zet pierwsza prezes Sądu Najwyższego. 

Rzecznik Prawa i Sprawiedliwości, Beata Mazurek, skomentowała na Twitterze tę kuriozalną wypowiedź:

"Pani Gersdorf nie powinna odgrażać się tym, którzy krytykują jej wczorajsze słowa, tylko przeprosić za to, że próbowała wprowadzić wszystkich w błąd, twierdząc że nie chodziła na protesty ze świeczkami. Kłamstwo ma krótkie nogi"- napisała polityk, dołączając zdjęcie prof. Małgorzaty Gersdorf ze świeczką w ręku. 

 

 

 


 

yenn/PAP, Twitter, Fronda.pl