Rzeczniczka Prawa i Sprawiedliwości, Beata Mazurek w rozmowie z Radiem Koszalin komentowała obecną sytuację polityczną, m.in. wniosek PO o wotum nieufności wobec szefa MON.

"Będziemy bronić każdego ministra przed wnioskami o jego odwołanie. Zabawne jest to, że przecież nie tak dawno Platforma składała wniosek o wotum nieufności wobec całego rządu, więc też ministra Macierewicza. Chociaż zapomnieli o jednim, że nie wymienili w tym wniosku ministra Bańki, co świadczy o tym, że nie podchodzą rzetelnie do swoich wniosków. Oczywiście, że będziemy bronić Macierewicza"- powiedziała posłanka.

Beata Mazurek mówiła również o ostatniej aktywności Donalda Tuska.

"Być może to wynika z faktu, że już wie, że kadencja, którą rozpoczął, jest jego ostatnią, że może sobie pozwolić na więcej luzu. Ale mówiąc poważnie, mam wrażenie, że to też gra o wpływy w Platformie, być może przygotowanie gruntu pod lidera czy przejęcie Platformy czy – co nie jest tajemnicą, powiedział to Grzegorz Schetyna – ubieganie się o funkcję prezydenta"-zastanawia się rzeczniczka PiS. Mazurek odniosła się również do wypowiedzi Pawła Kukiza, w ostatnim czasie mocno krytycznych wobec partii rządzącej:

"Dzisiaj wiadomo, że na lidera opozycji wykreował się Grzegorz Schetyna. Ryszard Petru podszedł w odstawkę za swoje portugalskie ekscesy, liczne wpadki i nie tylko. Myślę, że z jednej strony [Kukiz] chce się pokazać, kontestować to, co robi rząd, ale z drugiej strony chce coś ugrać dla siebie, dla swojej formacji"

JJ/300Polityka, Fronda.pl