Polski rząd zostanie uhonorowany Nagrodą Europejskiej Konfederacji Dużych Rodzin (ELFAC). Nagrodę w imieniu rządu odbierze minister Elżbieta Rafalska. Jest to wyróżnienie przede wszystkim za realizację programu „Rodzina 500 Plus”. Jakie znaczenie ma ono dla naszych rządzących? Komentuje poseł Prawa i Sprawiedliwości Grzegorz Matusiak.

 

Jak członkowie partii rządzącej odbierają to szczególne wyróżnienie?

Cieszy fakt, że ogromny wysiłek jaki włożył polski rząd w przygotowanie tego programu, został doceniony. Mając możliwość spotkań z obywatelami, sami widzimy, że 500 Plus przynosi już wiele bardzo pozytywnych efektów. Ludzie mówią często, że dzięki programowi ich dzieci mają szanse zrównać się z innymi dziećmi często lepiej sytuowanymi materialnie. Mowa tu o kwestiach wyposażenia do szkoły i zaopatrzenia dzieci w wiele potrzebnych rzeczy. Ludzie mają też większą swobodę w robieniu zakupów, mogą swobodniej planować domowy budżet. Widać, że program pomaga i bardzo nas cieszy, że nasza praca została doceniona.

Myśli Pan, że inne kraje np. z naszego regionu mogą pójść śladem Polski i wdrożyć podobne rozwiązania?

Kto wie, być może inne państwa europejskie obserwując to, jak funkcjonuje program „Rodzina 500 Plus” w Polsce, pójdą za naszym przykładem i sami wdrożą podobne rozwiązania. Widzimy, co się dzieje na zachodzie, szczególnie we Francji i w Niemczech, gdzie obcokrajowcami stara się „wypełniać luki” pokoleniowe. Brakuje tam rąk do pracy i nowych pomysłów na podtrzymywanie funkcjonowania państwa. Być może nasze rozwiązania staną się drogowskazem dla innych.

Ta nagroda to chyba nie najlepsza wiadomość dla opozycji? Coraz trudniej będzie mówić, że działania rządu są złe i nie podobają się obywatelom, skoro same rodziny je tak jawnie doceniają.

Myślę, że nastąpi teraz refleksja opozycji i w końcu docenią to, że mamy w Polsce rząd, który potrafi zadbać o polskie dzieci i rodziny. Wiemy, że skuteczne działania na rzecz rodziny są doceniane na zachodzie, więc opozycja nie może ich też wiecznie krytykować. Partie opozycyjne powinny w końcu zmienić swoje nastawienie do naszych działań w zakresie polityki prorodzinnej i im szybciej to zrobią, tym lepiej dla wszystkich.

Czy takie wyróżnienia szczególnie motywują do dalszej pracy?

Oczywiście, że tak. Bardzo nas to mobilizuje. Widzimy też, że polskie społeczeństwo oraz społeczeństwo Zachodu dostrzega wagę polityki prorodzinnej. Ludzie mają świadomość, że jest to inwestycja w przyszłość. Dzięki skutecznej polityce w tym zakresie dzieci mogą się lepiej kształcić, a rodzina harmonijniej się rozwijać, co może przynieść tylko pozytywne skutki dla społeczeństwa. Wszyscy powinni to zauważyć, dlatego ufam, że w końcu nawet opozycja doceni to, co doceniają ludzie.

Bardzo dziękuję za rozmowę

Rozmawiał MW