Zdaniem byłego prezydenta ekipa rządząca... wystraszyła się manifestacji KOD i działań opozycji i już niebawem może dojść do kompromisu w sprawie Trybunału Konstytucyjnego. 

Jak mówił Bronisław Komorowski w rozmowie z Konradem Piaseckim w RMF:

„Z natury jestem optymistą, ale widzę światełko, ale inaczej bym to zdefiniował. Widzę wystraszenie się władzy i Jarosława Kaczyńskiego presją w sprawie Trybunału Konstytucyjnego. Zarówno wewnętrzną w Polsce, organizowaną głównie przez KOD – to jednak wielotysięczne manifestacje – narastające, także presja zewnętrzna, na dodatek jeszcze wywołana przez sam rząd, bo przecież to rząd wezwał Komisję Wenecką do zbadania stanu demokracji w Polsce”

Jak dodawał: 

„Nie sądzę, aby to środowisko było skłonne do jakichkolwiek kompromisów w liczących się sprawach, ale jeśli PiS, rząd, prezes Kaczyński, prezydent zdecydują się na coś, na co powinni się dawno zdecydować, wycofanie się z błędów i łamania Konstytucji ws. TK, na zaprzysiężenie 3 sędziów, na publikowanie wyroku TK, to wtedy mamy rozwiązany problem obecnego kryzysu i można szukać kompromisu”.

daug/300polityka.pl