Marszałek Sejmu odniósł się do zapowiedzi szefa Komisji Europejskiej Fransa Timmermansa dotyczących możliwości nałożenia sankcji na Polskę w związku z reformą sądownictwa.

Jak stwierdził Marek Kuchciński, nie można ugiąć się pod zagranicznymi naciskami ws. reformy wymiaru sprawiedliwości. Jak dodawał, wszelkie próby wpływania na wewnętrzne sprawy Polski są niepokojące.

Jak wynika z komunikatu, do którego dotarł portal niezalezna.pl, marszałek Kuchciński zamierza zareagować na kierowane do niego w drodze urzędowej interwencje dopiero wtedy, kiedy proces legislacyjny dotyczący reformy sądownictwa zostanie zakończony.

"Podmioty zagraniczne kierujące rozmaite interwencje do Marszałka Sejmu RP w sprawie ustaw reformujących polskie sądownictwo i w ten sposób usiłujące wpłynąć na toczący się proces legislacyjny, mogą liczyć na odpowiedź Marszałka Sejmu dopiero po całkowitym zakończeniu tego procesu, gdy znany już będzie stan prawny wynikający z wchodzących w życie aktów normatywnych" - głosi komunikat.

przk/niezalezna.pl