Mariusz Dzierżawski tłumaczył w TVN24, że projekt obywatelski komitetu „Stop pedofilii” zakładał, że niemożliwe będzie propagowanie zachowań seksualnych wśród nieletnich. „Chodziło nam o to, żeby nie było instrukcji masturbacji, rozwiązłości, zachęcania do związków homoseksualnych. A tak jest w tych wielkich księgach i standardach edukacji seksualnej w Europie” – wyjaśnił.

 „Ludzie, którzy mają usta pełne frazesów o dobru dzieci, uczą rozwiązłości i otwartości na różne rodzaje związków” – dodał Dzierżawski, broniąc projektu odrzuconego przez Sejm, głównie przez posłów PO.

bjad/gazeta.pl