Pytany o opinie, wedle których prorosyjskość narodowców ma świadczyć o tym, że są „piątą kolumną Putina w Polsce”, Kowalski mówił: – Zawsze podkreślam, że Rosja jest zagrożeniem. Jednak nie powinniśmy jej drażnić, bo przez 25 lat nieudolnych rządów nie zbudowaliśmy wystarczającej siły.

Kowalski stwierdził też, że jest „kandydatem występującym przeciw okrągłemu stołowi i Unii Europejskiej”. Uznał, że należy redefiniować warunki członkostwa Polski w Unii Europejskiej, podkreślając niekorzystne dla Polski prawo wspólnotowe takie jak np. pakiet klimatyczny. Skrytykował Prawo i Sprawiedliwość za to, że walczy z Ruchem Narodowym i sugerował, że PiS RN mogłyby wspólnie budować „wariant węgierski”. Prezydentowi Bronisławowi Komorowskiemu zarzucił z kolei, iż jest on „marionetką służb”. Nie określił jednak, komu przekaże swoje poparcie w drugiej turze. Dodał, że kampania prezydencka jest kolejnym wydarzeniem, które ma pomóc wprowadzić Ruch Narodowy do polityki.

KJ/Telewizjarepublika.pl