„Przeciętny europejski wykształciuch nie może znieść hasła „My chcemy Boga” - komentował krytykę przez „europejskie elity” Marszu Niepodległości, który przeszedł 11 listopada ulicami Warszawy publicysta Marek Król na antenie TVP Info. „Ten marsz był policzkiem wobec elit europejskich, które tak naprawdę wyznają totalitaryzm liberalny” - podkreślił.

Król podkreślił też, że czymś niewyobrażalnym dla owych elit jest eksponowanie patriotyzmu, narodowości oraz przywiązania. Uczestniczący w dyskusji Dominik Zdort podkreślił, że rasistowskimi hasłami niektórych grup zająć się powinno po prostu państwo w porozumieniu z organizatorami.

Z kolei redaktor naczelny miesięcznika „Idziemy”, ks. Henryk Zieliński podkreślił, że nie tylko narodowcy brali udział w marszu, ale przede wszystkim Polacy, którym nikt nie zaoferował żadnej alternatywy. Dodał, że wyjazd rządu do Krakowa to oddanie pola.

Gdyby nie wypowiedź rzecznika narodowców, byłbym gotów uznać te transparenty za rodzaj prowokacji” - podkreślił ks. Zieliński. 

dam/TVP.Info,Fronda.pl