Małgorzata Kidawa-Błońska wyraża nadzieję na to, że w Platformie Obywatelskiej jest determinacja do uchwalenia ustawy o in vitro. Rzeczniczka rządu, po rozmowach w klubie i z ministrami dostrzega chęć do działania na tym polu.

Co więcej, Kidawa-Błońska deklaruje, że zarodki powinny być mrożone, bo... to zwiększa skuteczność metody in vitro. I dodaje, że dostęp do sztucznego zapłodnienia nie mógłby zostać ograniczony tylko dla małżeństw. Jedynym ograniczeniem miałoby być... przejście danej pary (pary, nie małżeństwa!) przez całą procedurę leczenia niepłodności.

„In vitro nie może być na zawołanie” - powiedziała polityk na antenie radia RMF FM, dodając, że jest to ostania szansa na posiadanie dziecka, jeśli wszystkie inne metody lecznice zawiodły.

MaR/RMF FM