We Francji rozpoczęła się druga tura wyborów powszechnych. Po niej zostanie ustalony ostateczny skład nowego Zgromadzenia Narodowego.

Lokale wyborcze będą czynne od 8:00 do 18:00, a w pięciu największych miastach w kraju, w tym w Paryżu - do 20:00. Wtedy zostaną podane pierwsze, wstępne wyniki. Będzie się można przekonać, czy potwierdzą przedwyborcze prognozy i sondaże.

Przewidywały one, że partia prezydenta Emmanuela Macrona i jej sojusznik z ugrupowania centrystów zdobędą nawet ponad czterysta mandatów w Zgromadzeniu Narodowym - niższej izbie parlamentu francuskiego, w której zasiada 577 deputowanych.
Emmanuel Macron miałby wówczas absolutną większość, umożliwiającą mu realizację wcześniej zapowiadanych reform.

Czterech deputowanych wybrano już w pierwszej turze, tydzień temu, pozostały zatem 573 miejsca, o które ubiega 1147 kandydatów. Prognozy przewidują schyłek socjalistów, mierne wyniki Frontu Narodowego i kłopoty Republikanów, których część z sympatią patrzy w stronę nowego prezydenta i jego partii.

emde/IAR