Wciąż czekamy na oficjalne ogłoszenie składu nowego rządu, a tym samym wciąż trwają spekulacje co do tego, kto otrzyma od Beaty Szydło ministerialną tekę. Czy będą to Antoni Macierewicz i Zbigniew Ziobro? 
 
Tę kwestię wczoraj wieczorem w TV Republika komentowali Jacek Liziniewicz, Stanisław Żaryn i Piotr Pałka. 

"Moim zdaniem 'pewniakiem' jest Antoni Macierewicz jako szef MON, ale również Zbigniew Ziobro jako minister sprawiedliwości" – mówił Liziniewicz.

"Do tego należy dodać Jarosława Gowina, który będzie pewnie ministrem nauki. Wydaje się, że są duże tarcia, jeśli chodzi o resorty gospodarcze" – podkreślił z kolei Pałka.

Zdaniem Stanisława Żaryna Ziobro i Macierewicz to dwa nazwiska, które w mediach mainstreamowych budzą największe emocje:

"Z jednej strony mamy próbę ich podgrzania natomiast z drugiej, wywołanie dysonansu poznawczego wśród wyborców. Wcześniej jasne było, że PiS stawia na łagodniejszy przekaz, dlatego medialna gra na tych dwóch polityków jest ważna, by pokazać partię Kaczyńskiego jako produkt oszukańcy. To jest dosyć oczywista próba – stwierdził dziennikarz.

Z kolei Pałka tłumaczył:

"PiS szedł do wyborów pod hasłem odzyskania sterowności państwa. Nowy rząd postrzegam jako taki gabinet kadrowy ludzi, którzy są sprawdzeni, pewni i których partia często przygotowywała do objęcia poszczególnych resortów. Kluczowy będzie okres przejściowy i odzyskanie tej sterowności".

emde/telewizjarepublika.pl