Minister Antoni Macierewicz twierdzi, że Polacy do posiadania broni muszą dorosnąć, a masowy dostęp do broni umożliwia pośrednio tworzenie obrony terytorialnej.

Podczas Warszawskich Targów Książki minister obrony narodowej odpowiadał na pytanie czy i kiedy Polacy będą mogli otrzymać łatwiejszy dostęp do broni. Minister odpowiedział nawiązując do przykładu II Rzeczypospolitej:
„Społeczeństwo polskie dzisiaj jest innym społeczeństwem niż było w okresie II Rzeczypospolitej i zapewne przyjdzie taki moment, kiedy to, o czym pan mówi, będzie można zrealizować. Ale przejdźmy kolejne etapy dorastania do posługiwania się i posiadania broni. Bo broń to jest wielka, wielka odpowiedzialność i trzeba się tej odpowiedzialności po prostu normalnie nauczyć. Ja nie mówię o dziesiątkach lat, ale mówię o latach”.

Jednocześnie dodał, iż teza pytającego, że dziś Polacy nie mają dostępu do broni nie ma racji bytu i przede wszystkim obrona terytorialna jest jak to ujął „krokiem w tę stronę”. Minister Macierewicz dodał też:

„Proszę nie tworzyć takiego wrażenia, że Polacy są bezbronni dlatego, że w odróżnieniu od II Rzeczypospolitej dzisiaj nie ma masowego dostępu do broni. Ani w II Rzeczypospolitej nie było masowego dostępu do broni, ani dzisiaj nie jest ona wykluczona i zamknięta dla obywateli, a obrona terytorialna – powtarzam – jest krokiem w tę stronę”.


krp/PAP, wolnosc24.pl, Fronda.pl