Polska musi przeznaczać na zbrojenia 2,5 procent PKB - zadeklarował na antenie "Telewizji Trwam" minister obrony narodowej, Antoni Macierewicz. Jak powiedział, dziś jesteśmy jednym z tylko pięciu krajów NATO, które wydają na wojsko 2 proc. PKB, ale w naszej sytuacji - to wciąż zbyt mało. "Musimy zgromadzić taki potencjał, by do 2032 r. przeznaczać 2,5 proc. PKB" - stwierdził dosłownie szef MON.

" Siły zbrojne RP są po to, by obronić całość terytorium Polski, nienaruszalność jej granic i bezpieczeństwo jej obywateli – jest to zasada wpisana do Konstytucji RP. Niestety bardzo odzwyczajono się, że możemy być samodzielnym niepodległym państwem" - mówił Macierewicz. "Jesteśmy na tyle wartościowi dla własnego narodu i naszych sojuszników, na ile jesteśmy silni" - dodawł minister.

Macierewicz skomentował też głosowanie nad wotum nieufności dla siebie samego. "To jest wotum nieufności nie wobec Antoniego Macierewicza, ale wobec państwa polskiego" - powiedział, wyjaśniając, że odbywa się ono w przededniu ważnego szczytu NATO, na którym pojawi się po raz pierwszy Donald Trump. Szczyt ten "przesądzi o tym, czy obrona i współdziałanie wojsk sojuszniczych NATO będzie przedłużona na wiele lat, czy sprawa będzie musiała wyglądać inaczej. To naprawdę będzie szczyt o olbrzymim znaczeniu dla Polski".

mod/radiomaryja.pl