- Trzydzieści lat po upadku komunizmu na świecie wciąż trwa rywalizacja między wolnymi narodami a reżimami autorytarnymi - mówił w Berlinie Mike Pompeo amerykański sekretarz stanu, wskazując na Rosję i Chiny.
Pompeo wygłosił przemówienie w przeddzień obchodów 30. rocznicy upadku muru berlińskiego.
- Świętujemy 30. rocznicę ogromnego zwycięstwa ludzkiej tęsknoty za wolnością - stwierdził
- Musimy pamiętać, że wolność nie jest zagwarantowana raz na zawsze. Dziś autorytaryzm znów rośnie w siłę. Nigdy nie zniknie całkowicie - powiedział
Jak podkreślił, w 1989 roku wydawało się, że upadek komunizmu jest początkiem wolnościowego trendu na całym świecie.
- Byli tacy, co pisali o końcu historii. Myśleliśmy, że wszędzie nastąpi rozkwit wolnych społeczeństw. I w niektórych miejscach tak się stało - powiedział.
- Dziś Rosja, rządzona przez byłego oficera KGB, który stacjonował w Dreźnie, atakuje swych sąsiadów i morduje przeciwników politycznych. Ogranicza niezależność Kościoła prawosławnego na Ukrainie. Nawet w tej chwili rosyjskie władze przeprowadzają policyjne naloty i torturują Tatarów krymskich i Ukraińców sprzeciwiających się rosyjskiej agresji. W Czeczenii każdy, kto nie podoba się władzom, po prostu znika - zaznaczył Pompeo.
- W Chinach partia komunistyczna wdraża nową wizję autorytaryzmu, jakiej świat nie widział od bardzo dawna. Stosuje metody opresji, które w przerażający sposób przypominają te, znane obywatelom dawnej NRD - dodał.
- Każdy z nas ma obowiązek bronienia tego, co z takim trudem wywalczono w 1776, 1945 i 1989 roku. I musimy to robić razem, bo w pojedynkę to niemożliwe - podkreślił amerykański sekretarz stanu.
Jak zaznaczył, Stany Zjednoczone przestrzegają Niemcy przed zwiększaniem uzależnienia od rosyjskiego gazu.
- Nie chcemy, by dostawy energii do Europy zależały od Władimira Putina - powiedział
- Na wolnych narodach Zachodu spoczywa odpowiedzialność za ochronę swoich obywateli przed zagrożeniami. Razem jesteśmy silniejsi. To dlatego prosimy wszystkich sojuszników z NATO o więcej - podkreślił Pompeo
bz/dw.com