Rocznica zbrojnego przewrotu dokonanego przez bolszewików z 6 na 7 listopada 1917 roku, który dał początek wielkiego terroru i był jednym z najczarniejszych okresów w historii ludzkości, to zdaniem białoruskiego prezydenta święto pokoju i prawdziwych praw człowieka.

7 listopada to święto pokoju i prawdziwych praw człowieka”, powiedział dziś Aleksander Łukaszenka podczas spotkania z mieszkańcami powiatu żytkowickiego, gdzie przybył prezydent by wziąć udział w uroczystym oddania mostu na rzece Prypeć.

Prezydent Białorusi uważa za fakt symboliczny, że nowy most na rzece został oddany w przeddzień Dnia Rewolucji Październikowej.

Najważniejszą lekcją, którą powinniśmy zapamiętać z historii 1917 roku – to pokój, pokój i jeszcze raz pokój. Pokój powinien być po to, by umożliwić ludziom normalne życie” – uważa białoruski przywódca.

Druga lekcja wynika z przyczyn, które doprowadziły do ​​rewolucji październikowej (katalizatorem rewolucji w Rosji był przede wszystkim udział Imperium Rosyjskiego w I wojnie światowej – red.). To są prawa człowieka, o których dużo mówimy – kontynuował Aleksander Łukaszenka. – Nie dalej jak kilka dni temu spotkałem się z Amerykanami, i prowadziliśmy dyskusję na temat Rewolucji Październikowej. Wiecie, oni zupełnie inaczej się do niej odnoszą. Bardzo długo debatowaliśmy na temat praw człowieka, a ja przywołałem im przykłady z tamtych czasów – to tam łamano prawa człowieka. Ludzie szli na wojnę nie rozumiejąc o co walczą i umierali. Prawo człowieka do życia zostało naruszone, tak samo jak prawo do pracy – ludzie nie mieli pracy, kawałka chleba. Jak mogli żyć i wyżywić swoje rodziny?”.

Dlatego rewolucja październikowa jest świętem pokoju i praw człowieka” – powiedział Aleksander Łukaszenka. Przekonywał, że rewolucja październikowa nie była przewrotem, jak uważają niektórzy w Rosji.

Można to nazwać przewrotem, ale to nie był przewrót, jakiego chcieliby oni wówczas w naszym kraju. Oni tam muszą wszystko przekreślić i przepisywać wszystko. Dlatego my, w swoim czasie prawdopodobnie mądrze postąpiliśmy zostawiając to święto w naszej historii i nie rzucamy w niego kamieniami. Pamiętajcie, że nie wiemy jeszcze wszystkiego, a więc nie rozumiemy wszystkiego, co się tam wydarzyło” – zauważył prezydent.

Określenie „październikowa” na rewolucję bolszewicką jest stosowane ze względu na miesiąc rozpoczęcia przewrotu. W Rosji przedbolszewickiej obowiązywał kalendarz juliański, zgodnie z tą rachubą czasu przewrót rozpoczął się w nocy z 24 na 25 października (z 6 na 7 listopada według kalendarza gregoriańskiego). W terminologii sowieckiej przewrót nazywany był Wielką Socjalistyczną Rewolucją Październikową.

7 listopada jest na Białorusi i w Kirgistanie dniem wolnym od pracy. Tzw. „wielki październik” zaczęto celebrować w Polsce po II wojnie światowej. Święto rewolucji zniesiono w 1989 roku.

dam/kresy24.pl