Katarzyna Lubnauer była gościem Robeerta Mazurka w radiu RMF FM. Rozmowa dotyczyła między innymi tematów związanych z aborcją.

Kiedy redaktor Mazurek zapytał, czy aborcja jest prawem człowieka, Lubanuer odpowiedziała:

- Tak, uważam, że dla kobiet prawo decydowania o swojej płodności, o swojej reprodukcji jest jednym z praw człowieka.

Jak zaznaczył Mazurek, Małgorzata Kidawa-Błońska jest przeciwniczką legalizacji aborcji. Na co Lubnaer stwierdziła:

- Małgorzata Kidawa-Błońska jest za dwiema rzeczami. Po pierwsze, jest za tym - powiedziała dość jednoznacznie - że nigdy nie zgodzi się na jakiekolwiek zaostrzenie obecnej ustawy - która jest rzeczywiście ustawą dość restrykcyjną

Dodała też:

- Mamy w Polsce całe regiony, gdzie nie można ich realizować. Natomiast ja jestem zwolennikiem liberalizacji

Jeśli chodzi o samą aborcję Lubnauer oświadczyła:

- Natomiast powinna być legalna, powinna być bezpieczna. Teraz jest kwestią oczywistą, że dopóki rządzi PiS nie ma szans, żeby na biurku prezydenta pojawiła się jakakolwiek ustawa liberalizująca

Jak mantrę powtórzyła po raz kolejny kwestie na temat edukacji seksualnej:

- Musimy zadbać o edukację seksualną, o większy dostęp do antykoncepcji, musimy zadbać o to, żeby to co stało się w tamtej kadencji odwrócić, czyli kwestię antykoncepcji awaryjnej - pigułki dzień po, żeby była bez recepty podobnie jak w większości krajów europejskich.

Aborcja, to nic innego jak zabójstwo bezbronnego człowieka w łonie matki. Czy zabójstwo jest prawem człowieka?

Posłanka Lubnauer chyba jednak powinna wrócić do rozważań matematycznych. Zdecydowanie powinna zrezygnować z wypowaidania się na tematy związane z etyką, moralnością albo tym, kto ma prawo do życia, a kto nie. Widać te tematy znacznie ją przerastają.

 

mp/rmf fm