Jedna osoba zmarła a kilka zostało rannych w Londynie - poinformowała brytyjska policja. W dzielnicy Finsbury Park półciężarówka wjechała w przechodniów. Sprawca został schwytany przez świadków, a następnie zatrzymany przez policję.
Premier Theresa May powiedziała, że służby potraktowały to zdarzenie jako potencjalny atak terrorystyczny. Dodała, że będzie dzisiaj przewodniczyła spotkaniu kryzysowemu w odpowiedzi na tę napaść.
Jednej z osób obecnych na miejscu zdarzenia udało się nagrać moment schwytania zamachowca. Miał krzyczeć, że zabije wszystkich muzułmanów, a następnie domagać się, by zebrani wkoło ludzie odebrali mu życie.
Do incydentu doszło w pobliżu stacji kolejowej Finsbury Park i jednego z największych meczetów na Wyspach. Samochód wjechał w grupę ludzi wychodzących ze świątyni. Muzułmańska Rada Wielkiej Brytanii nazwała ten atak najbrutalniejszym aktem islamofobii w Wielkiej Brytanii w ostatnich miesiącach. Trwa święty dla muzułmanów miesiąc Ramadan. W tym czasie muzułmanie uczestniczą w nocnych modlitwach.
Londyńska policja podała, że sprawcą ataku jest 48-letni mężczyzna. Po tym jak wjechał w przechodniów, wysiadł z samochodu z nożem w ręku. Policja nie potwierdza informacji o rannej osobie od ciosów nożem. Napastnik został schwytany przez przechodów, a następnie aresztowany przez funkcjonariuszy. W odpowiednim czasie ma on zostać poddany ocenie zdrowia psychicznego. Służby medyczne poinformowały, że osiem poszkodowanych osób trafiło do szpitali.
Police rush to London’s Finsbury Park after van slams into crowd leaving mosque. One person has been arrested. https://t.co/w7Dn9Ucxt4 pic.twitter.com/LPFVKDiov6
— Fox News (@FoxNews) 19 czerwca 2017
emde/IAR