Poseł Piotr Liroy-Marzec wystosował interpelację do premiera Mateusza Morawieckiego w sprawie obniżonego przez koalicję PO-PSL zasiłku pogrzebowego. Jakie są skutki tej decyzji poprzedniego rządu? Parlamentarzysta używa mocnych słów!

"Poprzednia ekipa rządząca odebrała Polakom nie tylko prawo do godnego życia, ale nawet do godnej śmierci"- podkreślił Marzec w swojej interpelacji. W roku 2011 rząd PO-PSL obniżył zasiłek pogrzebowy o blisko 40 procent- wskazuje parlamentarzysta. Wskutek tej decyzji, zamiast 6395 zł wypłacane jest tylko 4 tysiące.

 "Zlikwidowano regułę, według której wysokość zasiłku pogrzebowego wynosiła 200 proc. przeciętnego miesięcznego wynagrodzenia obowiązującego w dniu śmierci osoby, której koszty pogrzebu zostały poniesione. Zamiast tego zapisano w ustawie, że zasiłek pogrzebowy wypłacany z ZUS, KRUS i dla służb mundurowych wynosi równo 4 tys. zł"-przypomina poseł. Jak podkreślił Marzec, zmianę tę najbardziej odczuli mieszkańcy średnich i dużych miast. Kwota zasiłku nie wystarcza na godziwy pochówek, często nawet na same opłaty cmentarne. 

"Zasiłek pogrzebowy nie jest jakąś darowizną ZUS na rzecz bliskich osoby zmarłej, tylko kwotą wypłacaną z jego ubezpieczenia, na które składki państwo pobierało przez całe jego życie. Obecna sytuacja budżetowa pozwala na przywrócenie Polakom prawa do zachowania godności także po śmierci"- podkreśla polityk. Liroy wskazuje również, że decyzja rządu PO-PSL pociągnęła za sobą także negatywne skutki gospodarcze. O co najmniej 30 procent spadły obroty branży pogrzebowej, która daje pracę około 100 tys. Polaków. 

"Tymczasem taka polityka gospodarcza spowodowała rozkwit zagranicznych firm pożyczkowych i ubezpieczeniowych"- napisał poseł. Na koniec Piotr Marzec zadaje premierowi pytanie, czy szef rządu podejmie kroki w celu przywrócenia obowiązującej do roku 2011 r. wysokości zasiłku pogrzebowego. 

yenn/dorzeczy, Fronda.pl