Wyniki lekowego śledztwa przedstawia „Gość Niedzielny” w najnowszym numerze. Tygodnik dotarł do oferty francuskiej firmy Servier, której leki można kupić w Polsce. Szpitalom sprzedaje ona leki za cenę aż dziesięciokrotnie niższą niż ta oferowana pacjentom w aptekach. - Zawdzięczamy to ministerstwu zdrowia, które umieszczając produkty tej firmy na liście leków refundowanych, wynegocjowały tak niekorzystne dla budżetu państwa i pacjentów ceny – pisze Bogumił Łoziński.

 

Dla przykładu za lek na nadciśnienie tętnicze Prestarium 5 mg (30 tabletek) szpitale płacą 2,85 zł, zaś w aptece w ramach refundacji 31,48 zł. To aż jedenaście razy drożej! Według specjalistów na zawyżeniu cen budżet państwa mógł stracić nawet pół miliarda złotych. Ich zdaniem tak wielka różnica w cenach leków jest rzeczą niespotykaną i może świadczyć o niekompetencji urzędników ministerstwa, którzy nie mają orientacji w cenach leków.

 

Nie jest pewne, czy resort zdrowia stosuje jakiekolwiek kryteria ustalania cen leków refundowanych. Jeśli nie, może to prowadzić do korupcji. Z wypowiedzi resortu dla „GN” wynika, że rzeczywiście Ministerstwo nie stosuje takich kryteriów. Jak napisał wiceminister zdrowia Adam Fronczak, ustalenie ceny urzędowej odbywa się na wniosek przedsiębiorcy. To oznacza, że o cenach leków decydują de facto producenci! Co więcej, urzędnicy ministerstwa nie mają pojęcia o cenach leków na rynku, ponieważ dopiero w nowej ustawie ma się znaleźć obowiązek raportowania cen zakupu leków przez szpitale.

 

Zdaniem specjalistów przepisy, które oddają decyzję ws. cen leków resortowi zdrowia, otwierają drogę do praktyk korupcyjnych. Nie wykluczone, że za skandaliczną różnicą w cenach leków firmy Servier, również stoi łapówka. Tam czy inaczej na sposobie ustalania cen leków refundowanych ogromne pieniądze traci budżet państwa i zwykli pacjenci.

 

Przygotowując publikację „Gość Niedzielny” zainteresował sprawą minister Julię Piterę, która zajmuje się zapobieganiem nieprawidłowościom w instytucjach publicznych. Zapewniła, że po zapoznaniu się z publikacją na pewno przyjrzy się sposobowi ustalania cen leków.

 

żar/Wpolityce.pl