„Niewątpliwie mamy do czynienia ze świadomym działaniem podjętym przez Łukaszenkę, za wiedzą Rosji” – uważa były postkomunistyczny prezydent RP Aleksander Kwaśniewski. „To, co politycznie robi rząd, czyli stawianie na ochronę granic i konieczność rozmów w Unii Europejskiej, jest słuszne” – dodał Kwaśniewski.

„Ewidentnie mamy do czynienia z planem. Planem, który jest krańcowo niebezpieczny, bo oznacza możliwość pojawienia się na granicach dużo większej liczby uchodźców” – powiedział były szef SLD w rozmowie z „Super Expressem”.

Dodał też, że dostarczanie migrantów przez Łukaszenkę nad granicę z Polską jest działaniem ściśle zorganizowanym.

„Codziennie trzy wielkie samoloty lecą z Tadżykistanu na Białoruś, te linie zostały otworzone, wcześniej latały z Syrii i z Iraku” – zauważył Kwaśniewski.

Choć były minister pezetperowskiego rządu nie ma wątpliwości, że cała świadoma akcja białoruskiego dyktatora obliczona jest na wywołanie poważnego kryzysu granicznego, a działania polskiego rządu uważa za słuszne, to jednak w swej niegdyś socjalistycznej, a dziś na wskroś europejskiej duszy w aspekcie „humanitarnym” ocenił je jako” bezduszne”.

Kwaśniewskiemu nie podoba się „zagłuszanie wolontariuszy” oraz” uniemożliwianie dostaw podstawowych produktów i wody”. Wezwał też rząd Morawieckiego, by wykorzystał fakt, że „mamy w Polsce tyle organizacji pozarządowych, które chcą czynić dobro”.

 

ren/PAP