Sejmowa komisja etyki poselskiej postanowiła o ukaraniu posła Pawła Kukiza (Kukiz'15) za wpisy o Ryszardzie Petru i szefowej organizacji HejtStop Joannie Grabarczyk. Kukiz, za wpis o liderze .Nowoczesnej, został ukarany zwróceniem uwagi, natomiast za kontrowersyjny komentarz o Grabarczyk, poseł otrzymał naganę.

Wniosek o ukaranie lidera Kukiz'15 za wpis o Ryszardzie Petru wniosła posłanka .Nowoczesnej Joanna Scheuring-Wielgus. – Opowiadam się za ukaraniem pana posła Kukiza, ponieważ personalne ataki na innego posła oraz na jego rodzinę uważam za karygodne – uzasadniła.

Chodzi o wpis Kukiza dotyczący przeszłości Ryszarda Petru i jego pobycie w ZSRR, o którym pisała "Gazeta Polska". "Niezła rodzinka. I jaka nowoczesna! Nawet za czasów głębokiej komuny. W imię interesu światowej nauki rodzina Rysia współtworzy bombę - gwarant globalnego pokoju pod patronatem Związku Sowieckiego. Ciekawe, czy z pobudek komsomolsko-patriotycznych czy za rubla transferowanego frankiem" – napisał.

Przewodniczącego partii Kukiz'15 bronił Kornel Morawiecki, a także przewodniczący komisji Włodzimierz Bernacki (PiS). Kukiza za komentarz ws. Petru ukarano zwróceniem uwagi. Za głosowało czterech posłów, a jeden wstrzymał się od głosu.

Drugi wniosek również złożyła posłanka .Nowoczesnej Scheuring-Wielgus. – Wpis, o którym mówimy, jest nie tylko obraźliwy sam w sobie, ale nawołuje wprost do mowy nienawiści, która niestety szerzy się coraz bardziej i to niezależnie od tego, jaką opcję polityczną mamy na myśli. Uważam, że zdecydowanie powinniśmy przeciwstawiać się tego typu przypadkom – powiedziała posłanka, wnioskując o karę nagany. Za surową karą opowiedziała się także posłanka Izabela Mrzygłocka (PO).

Za ukaraniem Kukiza było trzech posłów, dwóch było innego zdania.

Przypominamy kontrowersyjny wpis Kukiza. "Gdybym był na jej (szefowej akcji HejtStop - red.), to też marzyłbym (marzyłabym) o imigrantach w kontekście sylwestrowej nocy" – napisał na Facebooku Paweł Kukiz o Joannie Grabarczyk. Lider Kukiz'15 usunął wpis po kilku godzinach, a później odniósł się do sprawy i zamieścił przeprosiny. "Usunąłem wczorajszy wpis, który ku mojemu zaskoczeniu oburzył niektóre nowoczesne środowiska. Nie było moją intencją urażenie uczuć pani Joanny Grabarczyk. Zakładałem, że jej otwartość i tolerancja nie znają granic rasowych. Jesli sie pomyliłem, przepraszam" – napisał. 

mko/tv republika