Najwięcej w Polsce piją pracownicy fizyczni, a wśród nich robotnicy budowlani. Aż 20 proc. z nich przyznaje się do nadużywania alkoholu a kolejne 11 proc. twierdzi, że sięga po alkohol w trudnych sytuacjach.

Bardzo wysoko w zestawieniu znaleźli się agenci, pośrednicy handlowi i biznesowi. Do nadużywania alkoholu przyznało się ponad 15 proc. z nich. Odsetek specjalistó ds. administracji i zarządzania - nadużywających alkoholu wynosi 13,6 proc.

Za nimi są lekarze i weterynarze - około 10 proc przynaje się do nadużywania, a dalszych 10 do sięgania po alkohol w trudnych sytuacjach życiowych. Na samym dole listy nadużywających znajdują się pielęgniarki i położne.

Piją też wykonawcy wolnych zawodów, czyli artyści, dziennikarze i literaci. Odsetek przyznających się do nadużywania alkoholu wynosi blisko 10 proc. Kolejne 10 proc. sięga po mocne trunki w trudnych sytuacjach życiowych.

Nowa "Diagnoza Społeczna" potwierdza, że częściej do problemów z alkoholem przyznają się mężczyźni - niemal 11 proc. w porównaniu z 2,64 proc. kobiet. Najwięcej nadużywających napojów wyskokowych jest wśród osób w wieku 25-34 lat (9 proc.), a także wśród mieszkańców miast między 200 a 500 tys. mieszkańców - niespełna 9 proc. Zdecydowanie największe problemy z alkoholem notowane są w Pomorskiem - ponad 9 proc., najmniejsze - w Małopolsce (nieco ponad 4 proc.).
Prywatni przedsiębiorcy piją nieco częściej niż zatrudniani przez nich pracownicy (wcześniej różnica ta była znacznie większa). Bezrobotni sięgają po alkohol częściej od pracujących w sektorze publicznym, uczniowie i studenci częściej nadużywają alkoholu tylko w stosunku do emerytów i rencistów.