Fortuna zmarłego w pierwszy dzień Świąt Bożego Narodzenia George'a Michaela szacowana na 100 milionów funtów trafi częściowo do jego chrześniaków. Dzieci jego przyjaciół mogą odziedziczyć po supergwieździe muzyki pop po dziesięć milionów funtów. Zmarły w wieku 53 lat piosenkarz był gejem i nie pozostawił naturalnych spadkobierców.

Supergwiazdor był natomiast ojcem chrzestnym dzieci basisty zespołu Spandau Ballet, Martina Kemp'a - Romana i Harley Moon Kemp. Oczekuje się również, że pieniądze po George'u Michaelu trafią także do córki Geri Horner (Halliwell) - Bluebell, która była chrześniaczką byłego chłopaka zmarłego piosenkarza, Kenny'ego Goss'a.

George Michael zmarł w swoim domu w miejscowości Goring. Karetka pogotowia została wezwana około godziny 14:00 lokalnego czasu. BBC potwierdza, że policja określa tę śmierć jako "niewyjaśnioną, jednak nie podejrzaną". Muzyk odszedł w spokoju i otoczony opieką.  Zmarł prawdopodobnie na atak serca, o czym zawiadomił Michael Lippman, menadżer brytyjskiego piosenkarza. 

LDD/dailymail.co.uk/Fronda.pl