O co tyle krzyku ?

Obserwuję nakręcająca się histerię wokół filmu "Kler". Sam oprócz zwiastuna nie oglądałem go, ale pobieżna analiza zapowiedzi jak i wypowiedzi twórców dają dość jasny obraz czymże ten film jest. Jestem księdzem i dlatego mogę powiedzieć, wykazać się znajomością mojego środowiska tym bardziej, że od wielu lat często bywam poza swoją diecezją i rozmawiam ze współbraćmi w kapłaństwie, żyjącymi w trochę innych uwarunkowaniach lokalnych niż moje wokół Szczecina. Dlatego mógłbym przyjąć, że jest to film satyryczny, który przerysowuje wyjątki z życia stanu duchownego tak dla śmiechu.

Można pomyśleć, że ktoś nieprzychylny księżom stworzył taki właśnie film. Jednakże słyszę, że ten film urasta do miary dzieła, pokazującego prawdę o Kościele, oczywiście pokazującego dla uczynienia dobra jak to się z troską wypowiada odtwórca roli biskupa pan Gajos. Sam reżyser deklaruje nie tylko swój ateizm, ale i sprzeciw co do kształtu funkcjonowania Kościoła katolickiego w Polsce. Nie bez znaczenia jest to, że scenariusz napisał protestant. Wychodzi na to, że prawdę o Kościele katolickim mają przedstawić ci, którzy nie mają o nim zielonego pojęcia, znając go tylko z przekazów medialnych.

Z tego co usłyszałem tak naprawdę wcale go nie dotykają od strony modlitewnej czy duszpasterskiej co do organizacji czy też uczestnictwa. I właśnie te osoby mają stawiać cenzurkę księżom. Nie wiem jakie jest odniesienie do treści filmu pozostałych aktorów, poza panem Gajosem nie mam do nich pretensji, bo tak to jest z aktorami - raz gra dobrego człowieka, a innym razem świnię. Możemy krytykować, krzyczeć, podawać do sądu, a i tak to niczego nie zmieni, a może i zaszkodzi. Mądrzy ludzie sami przesieją przez sito rozsądku i wyłuskają co jest prawdą, a co bzdurą. Wiem również, że ci którzy pałają nienawiścią do Kościoła przyjmą go bezkrytycznie, z euforią jako odkrycie prawdy. I taka jest różnica między jednymi, a drugimi, że ci pierwsi uczynią to na podstawie konfrontacji z własnym udziałem w życiu Kościoła, a tym drugim pan Smarzowski poda to na ateistycznej i antykościelnej tacy ...na ekranie.

ks. Tomasz Kancelarczyk

A tak poza tym nie tak imprezują, bawią się i grzeszą księża.